sobota, 5 maja 2012

Post dla wytrwałych UWAGA DUŻO ZDJĘĆ

Hej dzisiaj post dla wytrwałych,bo dużo się tego nazbierało, a i już mam dalsze ,,odcinki"  historyjek teraz będę odcinkami rozumiecie ? ok przejdźmy do zdjęć itede. Od może tygodnia zaczęłam szyć o całkiem nieźle mi to wychodzi (nie ma to jak moja kochana skromność), ale sami ocenicie:
(PS. Pomiędzy są też historyjki :D)
Ajć zapomniałabym zaczynamy "projekt" na maj ten co miał być w kwietniu oto zdjęcie:

okej a teraz to co uszyłam i historyjki:
1. Fajny modny zestaw z bandanką i apaszką:








                                             2.Fajny zwiewny strój w kwiatki czyli idealny na wiosnę. :)






                           3.Ta sama koszulka co z poprzedniego zestawu lecz do tego są teraz spodnie ^_^





                                    4.Strój jest trochę bardziej elegancki dzięki fioletowej spódnicy :
                   (ps. sory za zdjęcie, ale chciałam pokazać cały no i tylko tą jedną w tej pozycji zrobiłam)








5. Nie jest to strój, ale ja to uszyłma więć się liczy.:) Następnego dnia postanowiłam zrobić takie kapcie *śmiech* słabo mi wyszły.


 E: Ej duża uszyj coś mi teraz masz czas proszęęęęę *słodka minka i oczka*
                                                                         Tak więc:
                                                               6. Strój + sesja +historyjka











 I tak podczas sesji coś przeszkodziło naszej bohaterce:
 E: O jakie piękne kwiaty ktoś je tu zstawił.
 E: *myśli* Możę ja je weznę
                                                                          *ogląda*
                                                                    *przypatruje się*
                                                                 * i w końcu bierze*
                               I oczywiście z kwaitami musiała być sesja



 Zbliżenie na branzoletkę (wykonana ze zwykłej tasiemki).

                                                                    Poważna rozmowa:
 J: Bo wiesz Bella nie wiem jak ci to powiedzieć .
E: No gadaj !
J: No wiesz, dobra nie będę owijać w bawełnę. Ja chcę zmienić ci imię.
E: Ja już chyba wiem czemu chodzi ci o tą (tu będzie padało słówko podkradzione od Imago mam nadzieję że mi wybaczysz :) chodzi ci o tą dyniogłową co ją chcesz mieć.




 J:Mmmmmm.,..... no wiesz no tak .
E: No dobra i tak mi się to imię nie podobało :)
J: *coś to podejrzane*
 J: Okej to musimy wybrać ci nowe imię.
E: Okej
 J: Melannia
E: Nie to przmi jak jakieś spagetti
J: co
E: Dla mnie tak brzmi



J: Louisa
E: NIE jakoś mi się nie podoba.
 J: Algberdyta
                                                              *coś ty znowu wymyśliła*
 J: Okej zrozumiałam, to możę Elisabeth czyli no wiesz Eliza
E: Tak bardzo mi się podoba :)
I tak oto właśnie Bella ma nowe imię Eliza. A to są getry, rajstopy,spodnie, które uszyłam nie licząc pantalonków: (wyszły okropne)
 Jak włożyłam je na lale to się popruły


 A to już są koszulki z kokardką:

 Następna bez kokardki:

 Zbliżenie na naszyjnik (sama zrobiłam )
 Następny naszyjnik

 Następny naszyjnik



Następny naszyjnik :)
 A tu są już robione spodnie na maszynie :)
                                              Czerwone spodenki







 E: Zobacz jestem misss....
J: yhy *możesz pomażyć*



 E: Zobaczcie śliczne spodenki c'nie (nie wiem jak to się pisze)

 E: Pokażę się cała na stojąco.
 E: Bokiem :)
 E: Ahhhh..... czuję się jak gwiazda......
 Drugi strój :


 E: Okej wyglądam świetnie to mogę już iść
 J:  Ykhym.....
E: O jaaaaaaaa *myśli* musiała tu przyjść
J: Gdzie się wybierasz ?
E: Eee....no...ja....chciałam iść na impreze
J: W środku tygodnia o nie kochana wracaj ....
 J: I te futerko do tych spodni
E: Co coś nie tak ?
 J: Śliczne buty
 J: Idź do pokoju
E: Okej .........
 E: HAHAHHA *śmiech* wymknełam się .

 E: Tam tam tralallalal *śpiew*
J: Czy ja nie mówiłam że masz iść do pokoju nigdzie nie idziesz :).

 E: Daj spokój nie odzywam się do ciebie *foch*
                                                Około 15min później ................
 E: No co nie moge nawet wypić frugo.
J: yyyy..... no możesz tylko to moje.
 E: Więc ..
J: No pij sobie.....
                         Później czytała blogi (zdjęcie pochodzi z bloga Rudej Myszy)

 J: Co robisz
E: Jem nie widzisz.
Jest  nammnie bardzo zła....



 E: Co się gapisz nie widziałaś jak jem
                                                   Później czytała pamiętnik .............


 E: Czemu mnmie podglądasz ?
J: Ym śpij dobrze :)
E: Pf...
 I walneła w kimke.............
Jak ktoś dotrwał to jest mistrzem. A i wszystkie z mojego codziennika nie wiem jak to nazwać nadrobie.

4 komentarze:

  1. No nie !!! Mała przeginka :D. 122 ZDJĘCIA : D. Stroje wspaniałe- nie będę wychwalał każdego po kolei :). Bo to za dużo słów by było ;).Ojjj Fruuugo <3.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wiesz jak ja mówie że dla wytrwałych to naprawde dla wytrwałych hihih *śmiech* i dzięki. Ja też kocham frugo <3

      Usuń
  2. Te rajstopy wyglądają jak karzdy mój twór XD

    OdpowiedzUsuń