J: Mamo jestem głodna!!!!!!!! *burczy w brzuchu*
Ja: Dobrze poczekaj chwilke. Tu masz stolik.Po 2 minutach:
Ja: Proszę
J: Dziękuję *mruczy pod nosem* ile można przygotowywać kanapke?
Ja: Mówiłaś coś?
J: Nie
*bierze*
J: Mmmm... pyszota :DJa: Chcesz deser?'
J: No jasne i jeszcze pytasz? >_<
Ja: Może być lód
J: Chyba cie pogrzało!!!!!!Chcesz żebym była chora????
Ja: *Poker face* a-a-a-a-all-ee j-aa
J: Co ja ale, ja chyba się zaciełaś
Ja: Jeśli nie chcesz to nie musisz tego jeść
J: HAHAH zaraz padne dałaś się nabrać *śmiech*
Ja: Tak to ci nie dam i co ?
J: No wiesz to był tylko tak żart. Plisssss daj mi loda, będę grzeczna ;3
Ja: Prosze
J: Mamo jesteś świetna dzięki :D
Ja: Tak,tak wiem to >_< (skromność )
Po około 20 minutach ....
Ja: Wiesz Jula mam coś dla ciebie?
J: Co?
Ja: Prosze
J: Lalki????
J: Mamoooo, ja jestem na nie za duża >_<
Ja: Okej to się nie baw.
Po 15min, gdy wróciłam...
J: Wiesz co ludek nazwe cię Myrian
Ludek: Czemu nie Marian
J: Nie wiem tak fajniej
J: A ty ruda będziesz Hermenegilda
H: *MYŚLI* Co ta dziewczyna ma w głowie ? O_O
J: I będziecie małóżeństwem
Ja: Ekhem.. Podobno jesteś zaduża żeby bawić się lalkami ?
J: Kobieta zmienną jest to ty nie wiesz???
Ja: ^_^
No i weź się z nią (czasami) człowieku dogadaj :D.
Heh, ale ona przekorna! Wyczuwam kłopoty wychowawcze :D
OdpowiedzUsuńbędzie ciężko, ale dam radę :D
UsuńJejku , Śliczna ta twoja Pullipka :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
UsuńMarian XD hue hue ale fajne ^.^
OdpowiedzUsuń